W latach 90 tych artystka podjęła projekt przeprowadzenia na sobie 7 operacji plastycznych. Był to początek procesu totalnej transformacji jakiej miały ulec jej twarz i ciało. Materią rzeźbiarską stało się dla artystki jej własne ciało, a inspiracje do zmian jej własnego wizerunku były czerpane z ikonografii malarstwa europejskiego. Wybory określonych wzorców nie były przypadkowe. „Kształt nosa jest komputerowym połączeniem nosa Diany z obrazów malarskiej Szkoły Fontainebleau. Usta pochodzą od Europy Bouchera, czoło od Mony Lisy Leonarda, podbródek z Wenus Botticellego, a oczy należą do Psyche Gerome. (…)” wybiera Dianę ze względu na jej poczucie wolności i niezależności. Psyche dla jej potrzeby miłości i duchowego piękna, Europę, ponieważ stawiła czoło nieznanej przyszłości, Wenus przez jej związek z kreatywnością i płodnością, Monę Lisę z uwagi na niepokojącą niejednoznaczność jej androgynii.”
Operacje plastyczne były dokumentowane kamerą video. Orlan i chirurdzy ubrani byli w stroje szyte przez znanych projektantów mody. Sala operacyjna była udekorowana powiększonymi przedmiotami lub postaciami z dzieł malarstwa, z których pochodzą rysy dla jej nowej twarzy. Całość urozmaicała również poezja, muzyka i taniec, Orlan czytała podczas zabiegów poetyckie święte teksty indyjskiego kultu Kali – opisujące ciało jako worek-kostium, który można zrzucić i wymienić. Efekty towarzyszącej każdej akcji systematycznej wizualnej dokumentacji były wystawione na sprzedaż. Orlan bezpośrednio czyni siebie przedmiotem handlu.(…) na Biennale w Sydney w 1992 włączyła do swej wystawy buteleczki zawierające próbki jej skroplonej krwi i skóry, resztki z „rzeźbienia ciała”. Te relikty są również przeznaczone na sprzedaż, aby zdobyć fundusze na pozostałe operacje.
Swoje działania na ciele Orlan nazywa carnal art., czyli sztuką cielesną i zmysłową, w odróżnieniu od znanego kierunku performance body-artu. W przypadku działań Orlan, nieodmiennie towarzyszą temu ryzyko, działanie na ciele (rozumiane jako okrucieństwo wobec własnej cielesności) i ból. Zdaniem Orlan okrucieństwo w stosunku do własnego ciała ma na celu zmianę tożsamości i zmianę wizerunku samej artystki. Da się to interpretować w kategoriach sprzeciwu, ataku na kwestię tożsamości i estetyzacji cielesności człowieka, który nie może się pogodzić z własnym niedoskonałym ciałem. Można również określić to jako dążenie człowieka do urzeczywistnienia tego Innego o wiele bardziej doskonałego i ucieleśniającego odwieczne marzenie człowieka.
I to właśnie dzieje się dziś. Orlan zrobiła to w latach 90 tych a obecnie możemy widzieć zalew wszelkich dokumentacji takich zabiegów operacyjnych, czy to fotograficznych czy filmowych. Celebryci są zobowiązani do tego by pokazać, jak oni dbają o swoja urodę. Choć nie zawsze się przyznają do zabiegów ze względu na tzw. trend „naturalności” czy zmiany wyglądu wyłącznie za pomocą „naturalnych diet” lub modnych programów fitness.
Poniżej link do filmu dokumentacyjnego (niestety napisy angielskie z dodatkiem opcji włączenia napisów francuskich)