Tym razem kłania się Szwecja. Eugene Fredrik Jansson (1862-1915) był najprawdodobniej osobą słabosłyszącą z ubytkiem słuchu i wzroku po przebytej chorobie szkarlatynie. W starszym wieku Eugene stał się prawie całkowicie głuchy.
Ale tak naprawdę nie to było najciekawsze. Najciekawsze, że Eugene był homoseksualistą, który nie krył się zbytnio z tym w artystycznych kręgach Sztokholmu i stał się mistrzem męskich aktów. W wielu źródłach jest nazywany niebieskim malarzem (w języku szwedzkim – blåmålaren), ze względu na wyraźnie dominantę koloru niebieskiego w jego twórczości, podobnie jak u Pabla Picassa. Rodzice Eugene marzyli o karierze muzycznej dla syna, ale syn wybrał malarstwo i rysunek. Studiował w Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Sztokholmie. Należał do grupy artystycznej „Opponenterna” (Przeciwnicy), jej członkami byli również Carl Larsson, Ernst Josephson, Karl Nordström, Nils Kreuger, Richard Bergh. W późniejszym okresie dla poprawy zdrowia Eugene zaczął korzystać z publicznych basenów, sauny itp. wywarło to na nim tak wielki wpływ, że zaczął malować męskie akty młodych mężczyzn, sportowców, chłopców. Być może też jego twórczość odzwierciedlała marzenie o silnym, zdrowym ciele w sytuacji gdy sam artysta był chorowity. Jego prace zdradzały wyraźny wpływ sztuki greckiej i fascynację zdrowym silnym męskim ciałem.
Malował nie tylko akty, ale także charakterystyczne niebieskawe pejzaże sztokholmskie, zwłaszcza rejon dzielnicy Södermalm, gdzie mieszkał przez dużą część swojego życia.pejzaże spowodowały jego rosnącą sławę wśród kolekcjonerów sztuki i zmianę statusu majątkowego.
Dorobek artystyczny Eugène Janssona znajduje się w Muzeum Narodowym w Sztokholmie, w Muzeum Sztuki w Goeteborgu, w Waldemarsudde i w Galerii Thiel.