Obudziłam się pewnego ranka
I miałam skrzydła.
Nagle umiem latać
Umiem żyć
Umiem szepcze.
Sekunda niepokoju
Skrzydła opadają
Uśmiechając się ironicznie
Kroczy szara rzeczywistość.
[bs_col class=”col-xs-2″][/bs_col]
[bs_col class=”col-xs-8″] [bs_well size=”lg”]
***
(29.11.2011)
Obudziłam się pewnego ranka
I miałam skrzydła.
Nagle umiem latać
Umiem żyć
Umiem szepcze.
Sekunda niepokoju
Skrzydła opadają
Uśmiechając się ironicznie
Kroczy szara rzeczywistość.
***
(29.11.2011)
To nie tak miało być.
Szklanka stoi do połowy pusta.
Długopisy leżą mocno starte.
Zaraz się tusz skończy.
***
(29.11.2011)
Ciągnie się to za mną
Nie ma jak uciec
Zdjęłam okulary
słabo widzę
widzę tylko z bliska
daleko to mnie nie dotyczy.
***
(16.06.2013)
Z łacińskiego ad optare – adoptować
Na czas krótki,
Na sekundę,
Na minutę,
Na godzinę,
Et cetera
Jakikolwiek kwadratowy metr
Jakąkolwiek przestrzeń,
Której w gruncie rzeczy nie znam.
[bs_col class=”col-xs-2″][/bs_col]
[/bs_row]